Chełmska Akademia Ekologii (2)

Wspólnie ze Stowarzyszeniem WeRwA i Fundacją CEMEX „Budujemy Przyszłość” kontynuujemy cykl artykułów, w których będą poruszane ważne tematy z zakresu ekologii i ochrony przyrody. Na zakończenie cyklu zamieścimy pytania, a Czytelnicy, którzy udzielą najwięcej prawidłowych odpowiedzi otrzymają wiele atrakcyjnych nagród. Na razie należy dokładnie zapoznawać się z przedstawianymi, co tydzień informacjami i … stosować je w codziennym życiu.

Wiemy już, że pszczoły spełniają wielką i ważną rolę w naszym życiu. Pamiętajmy, aby nie wypalać traw i liści, sadzić rośliny miododajne, a unikać roślin inwazyjnych, pozostawiać w naszych ogrodach miejsca półdzikie oraz używać nawozów naturalnych zamiast sztucznych.

Bardzo pomocne jest także budowanie sztucznych domków dla pszczołowatych, gdyż one także potrzebują schronienia przed zimnem i deszczem. Dziko żyjące trzmiele, murarki lub inne gatunki pszczołowatych chętnie skorzystają z wybudowanego „hotelu” z rurek trzciny lub specjalnej budki, które będą zawieszone w nasłonecznionym miejscu, ukrytym przed deszczem.

Wybudowanie takiego domku jest bardzo proste. Generalnie polega to na tym, ażeby związany pęczek kilkudziesięciu pustych w środku łodyg roślin (np. irysów, słomy, trzciny czy rdestu) przykryć daszkiem i wywiesić w miejscu słonecznym, osłoniętym od deszczu. W warunkach miejskich chyba najłatwiej będzie wykorzystać tym celu kupione w sklepie ogrodniczym bambusowe tyczki, które są wykorzystywane jako elementy do podtrzymywania wysokich roślin. Są one tanie.

Elementy te musimy pociąć tak, aby miały 20-25 cm długości. Co najmniej tyle też powinien mieć daszek nad nimi. Warto w naszym „hotelu” mieć kwatery o różnym „metrażu”, czyli różnej średnicy miejsca wolnego w środku, jednak nie mniejszej 4-5 mm i nie większej jak 1,2 cm.

„Pokoje” dla pszczołowatych można zrobić też w inny sposób, nawiercając otwory o głębokości minimum pięciu centymetrów w drewnianych klockach, na przykład pociętych pniach. Muszę one oczywiście byś ustawione poziomo. Pamiętajmy, by nasz „hotel” umocować w zacisznym, słonecznym miejscu, najlepiej po południowo-wschodniej stronie. Dodatkowo gniazda można osłonić metalową siatką, co ochroni pszczołowate przed owadożernymi ptakami.

News will be here