Odpowiedzmy Hani dobrem

Jej życiowe motto to „odpowiadam dobrem”. Monika Szostak od wielu lat angażowała się w pomoc potrzebującym, działała w Szlachetnej Paczce, brała udział w charytatywnych zbiórkach i akcjach. Dzisiaj pomocy wymaga jej malutka córeczka, która urodziła się z ciężką wadą serca.

Monikę Szostak z Woli Uhruskiej zna praktycznie cała gmina. Młoda kobieta praktycznie od zawsze była zainteresowana losem najbiedniejszych, chorych i samotnych. Wspierała ich, organizując wszelkiego rodzaju zbiórki i akcje charytatywne. To właśnie ona na terenie gminy stworzyła i koordynowała Szlachetną Paczkę. Pomogła wielu biednym i cierpiącym, a dzisiaj każdy ma szansę, by za jej dobre serce się odwdzięczyć, bo pomocy wymaga jej kilkumiesięczna córeczka Hania.

Dziewczynka urodziła się 30 września 2023 roku ze złożoną wadą wrodzoną serduszka. Rodzice wiedzieli o tym jeszcze przed jej narodzinami i wszystko zaplanowali w taki sposób, żeby od razu po urodzeniu można było jej pomóc. Niestety, sprawy się skomplikowały i dziewczynka przyszła na świat w szpitalu w Warszawie dwa tygodnie przed terminem. Od razu po narodzinach lekarze zabrali ją do inkubatora i umieścili na „ojomie”. Mimo że zaraz po urodzeniu stan dziecka był dobry, sytuacja pogarszała się z dnia na dzień, ponieważ lek, który ratował życie, jednocześnie powodował niewydolność wielonarządową.

Lekarze chcieli poczekać z operacją, aż Hania przybierze na wadze i będzie silniejsza, jednak pogarszający się stan przyspieszył decyzję i w dwunastej dobie została przeprowadzona operacja ratująca życie. W wyniku komplikacji lekarze musieli podzielić naprawę małego serduszka na dwa etapy. Pierwszy udał się, na drugi trzeba poczekać, aż dziewczynka będzie silniejsza i większa. W tej chwili ma duże problemy z samodzielnym jedzeniem i musi być karmiona sondą, która bardzo przeszkadza, ale jest konieczna.

Poza tym dziecko ma problemy z oddychaniem i krążeniem i tak będzie dopóki jej serduszko nie zostanie w pełni naprawione. W czasie oczekiwania na kolejną skomplikowaną operację rodzice wożą ją na rehabilitację i odwiedzają różnych lekarzy, którzy pilnują, żeby wszystko było dobrze i żeby Hania szczęśliwie jej doczekała. Niedawno okazało się, że potrzebna jest jeszcze jedna operacja, bo w mostku zbiera się płyn i trzeba go usunąć.

Zaplanowano ją na początek lutego. Aby dziewczynka mogła rozwijać się prawidłowo, musi przejść długotrwały i kosztowny proces leczenia, dlatego jej bliscy proszą o wsparcie np. w postaci odpisania 1,5 procenta podatku. Można to zrobić przy okazji składania deklaracji podatkowej. Wystarczy wpisać w PIT nr: 000026664 i cel: ZC 7219 Hanna Szostak. Można również przekazać datki poprzez stronę www.sercedziecka.org wpisując podtytuł „Hanna Szostak”. (bm)

News will be here